piątek, 13 marca 2009

Mój znajomy od dawna, interesuje się na co dzień bronią palną czarno prochową wyprodukowaną do 1850 roku na którą nie jest wymagane zezwolenie. Nałogowo odwiedza różne miejsca, by tylko ja odnaleźć. Ciężko w Polsce chociażby o oryginały broni, więc pracy ma naprawdę wiele. Nie wspominam już o tym, jak trudna do zdobycia jest u nas właśnie wymieniona wyżej broń palna. Naprawdę trzeba się nachodzić i naszukać. Ale jak mawia mój znajomy naprawdę warto bo to prawdziwe rarytasy, których nie posiada prawie nikt. I faktycznie tak właśnie jest. Nigdy nie słyszałem, by ktoś miał tak wielką kolekcję broni jak mój kolega. Warto ją zbierać bo zawsze się to opłaca. Ich wartość rośnie ciągle z każdym rokiem. Poza tym jak mawia właśnie ów kolega nigdy nie wiadomo kiedy się przyda. Warto więc polować na wszelkiej maści starocie. Ich posiadanie często okazuje się nie tylko pasją, ale również dobrym interesem. A więc kupując je po prostu dobrze inwestujemy nasze fundusze. Oczywiście w niektórych wypadkach tak kolorowo nie będzie, jednak są to przypadki sporadyczne. Zawsze znajdziemy później kupca na broń kolekcjonerską itd.